Procedury przetargowe oraz prawo związane z zamówieniami publicznymi są wyjątkowo trudnym i złożonym obszarem. Z tego powodu zarówno przedsiębiorcy, jak i dziennikarze, a także zwykli obywatele często mają problem ze zrozumieniem skomplikowanej natury tych procesów. W związku z tym pojawia się proste, lecz trudne pytanie: jak skutecznie wyjaśniać procedury przetargowe?
Zasada wyjaśnialności a zamówienia publiczne
Wymogi ustawowe dotyczące obiektywizmu oraz możliwości weryfikacji procedur przetargowych przez organy kontrolne są oczywiste. Warto jednak zauważyć, że zasada wyjaśnialności – choć dziś zyskuje znaczenie także w kontekście zamówień publicznych – wywodzi się z obszaru sztucznej inteligencji (AI) i analizy algorytmicznej. W tym kontekście wyjaśnialność odnosi się do zdolności systemów AI do przedstawiania swoich decyzji w sposób zrozumiały dla człowieka.
Z czasem pojęcie to zaczęło być szerzej stosowane także w zarządzaniu i prawie – jako zasada zapewniająca przejrzystość podejmowanych decyzji, zwłaszcza w sytuacjach, w których mechanizmy oceny są skomplikowane lub mogą budzić wątpliwości. Ma to szczególne znaczenie w przypadku algorytmów będących podstawą działania systemów opartych na AI, które generują treści lub podejmują decyzje wpływające na ludzi – np. w procesach przyznawania kredytów, rekrutacji, diagnostyki medycznej czy doboru terapii.
Zasada przejrzystości i możliwość kontroli decyzji były obecne w prawie i zarządzaniu publicznym jeszcze przed erą sztucznej inteligencji, stanowiąc fundament zaufania między administracją a społeczeństwem. Wraz z dynamicznym rozwojem AI zasada wyjaśnialności nabrała jednak bardziej precyzyjnego znaczenia – zwłaszcza w Unii Europejskiej, gdzie została podkreślona m.in. w ogólnym rozporządzeniu o ochronie danych osobowych (RODO, art. 22), które zapewnia jednostce prawo do informacji o decyzjach podejmowanych w sposób zautomatyzowany. Obecnie wyjaśnialność przenika również do innych dziedzin, takich jak transparentność procedur przetargowych.
Zamówienia publiczne a sztuczna inteligencja
W niektórych krajach w procesie zamówień publicznych coraz częściej wykorzystuje się algorytmy oraz złożone kryteria oceny ofert. Sytuacja ta wymaga jasnych, szczegółowych uzasadnień podejmowanych decyzji – zgodnych z zasadą wyjaśnialności. Uzasadnienia te powinny być adekwatne, oparte na rzetelnej argumentacji i indywidualnej analizie.
Jeżeli w procesie oceny ofert zastosowano by narzędzia AI, system musiałby bazować na aktualnym stanie prawnym, obowiązujących przepisach oraz posiadać zdolność do indywidualnej analizy każdej oferty w kontekście całego postępowania. Tylko wtedy możliwe byłoby zachowanie standardów przejrzystości, rzetelności i zgodności z obowiązującym prawem.
To jest jedynie zalążek eksperckiego artykułu: “Jak wyjaśnić trudne procedury przetargowe”, jaki pojawił się w kwietniowym wydaniu “Przetargów publicznych”.